Dlaczego to zrobiliście?, Gówno!, Mega zajebisty pomysł!, Zepsuli auto., Pomazali samochód w zacieki., Ale kozacki! ~ wszyscy mieliście rację.

Przeszłość

Nie wszystko w naszym życiu dzieje się po coś, ale wszystko ma na nas wpływ. Większy lub mniejszy, ale zawsze pozostaje w nas coś z przeszłości. Pamiętam jak w szóstej klasie podstawówki nauczycielka od plastyki pokazała nam puszki zupy Campbell i powiedziała – to bardzo znany obraz stworzony przez amerykańskiego artystę – Andiego Warhola. Wszyscy ją wyśmialiśmy. Później pokazała nam obrazy Kandinskiego i “Czerwony kwadrat na białym tle” Malewicza. Wiecie jak się jej odwdzięczyliśmy? Razem z moim serdecznym przyjacielem dosypaliśmy jej kredy do kawy.

Sztuka

Pamiętam to dokładnie. Pamiętam naszą klasę. Ten słoneczny dzień. Te czerwone puszki na białych kartkach i słowa “to jest działo sztuki” o czym nasza nauczycielka była zupełnie przekonana. Dopiero po kilkunastu latach zrozumiałem, że to nie te puszki same w sobie są sztuką, a to do czego chciał nas skłonić artysta. Do zadania sobie pytania, czy ja patrzę na sztukę, czy na żart? Zadaniem sztuki jest doprowadzić do refleksji. Rzecz niezwykle banalna, jeśli pójdziesz do kina, albo teatru, a to co tam zobaczysz nie skłoni cię do zadania sobie jakiekolwiek pytania, to byłeś na czymś wyjątkowo słabym.

Koncepcja

Pomysł na ART.350.CAR zrodziła się po tym, gdy opublikowałem artykuł Dali VS Warhol. Następnego dnia zadałem sobie pytanie, dlaczego my nie możemy uczynić z auta płótna i oddać go artyście. Do pełnej nieograniczonej dyspozycji?

Artysta

SIOD znalazł się sam. Znamy się od dawna. Od razu o nim pomyślałem. Świetny malarz, którego twórczość bardzo lubię, a do tego ciekawa osobowość – niepokorny gość, chodzący w kurtce z pandą na plecach. Pasjonat motoryzacji. Idealny do tego projektu. Dzień przed Śniadanie & Gablota, podczas którego SIOD na żywo pomalował auto, spotkaliśmy się na kawie. Nie chcieliśmy tworzyć żadnego projektu, planu, schematu, chcieliśmy pogadać o tym, co przekażemy widzom – pomyśl o tym, co stworzył Andy Warhol malując BMW M1, ale przede wszystkim o tym, jak zmieniły się czasy. Przywróćmy warholowską koncepcję prędkości.

Po co?

To SIOD zmienił czarnego Nissana 350Z z 2005 roku, w coś co nazwaliśmy ART.350.CAR. Dlaczego? Po co? Co to przedstawia? Nie możemy odpowiedzieć. Po prostu. To stoi przed Wami i teraz to od Was zależy co zobaczycie – sztukę, czy żart? Nie bójcie się interpretować i szukać. Nie bójcie się doświadczać. Starajcie się dostrzec więcej niż pozostali.

Zdjęcia: Kacper Lewandovsky